Właściwie to ocieplający ;) Kolejny zwierzak z mojej serii ocieplaczy na kubki z kawą. Maluch nazywa się Wojtek; jest białym kotkiem o różowiutkich poduszeczkach na łapkach i lekko brązowym nosku. Świetnie radzi sobie z chronieniem moich dłoni przed wrzątkiem. 
Oto Wojtek:
 
 



Jak wam się podoba tan biały maluch? :)
 
 
Zakochałam się!!! te łapki są takie słodkie!!! :D normalnie mistrzuniu szydełka jest z Ciebie!!! :D
OdpowiedzUsuńOj mistrzyni to chyba zbyt wielkie określenie ;) Wystarczy trochę inwencji, pomysł i chęć do kombinowania! :D
UsuńPozdrawiam!
O mamoooo, cudo!
OdpowiedzUsuńDzięki! :D
UsuńKocham Wojtka! A w szczególności jego łapki :)
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne ^^
Usuń