wtorek, 24 lipca 2012

Kot grzewczy

Właściwie to ocieplający ;) Kolejny zwierzak z mojej serii ocieplaczy na kubki z kawą. Maluch nazywa się Wojtek; jest białym kotkiem o różowiutkich poduszeczkach na łapkach i lekko brązowym nosku. Świetnie radzi sobie z chronieniem moich dłoni przed wrzątkiem. 

Oto Wojtek:

 




Jak wam się podoba tan biały maluch? :)

6 komentarzy:

  1. Zakochałam się!!! te łapki są takie słodkie!!! :D normalnie mistrzuniu szydełka jest z Ciebie!!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj mistrzyni to chyba zbyt wielkie określenie ;) Wystarczy trochę inwencji, pomysł i chęć do kombinowania! :D

      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Kocham Wojtka! A w szczególności jego łapki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wasze komentarze. Każdy jest dla mnie bardzo ważny!