piątek, 18 stycznia 2013

Coś za coś czyli wymiana z Butterchilli :D


Pod koniec grudnia przeglądałam sobie bloga Panny Butterchilli, która tworzy cudowną biżuterię z koralików. Zazdroszczę jej cierpliwości! O świetnych pomysłach nie wspomnę ;) 
Pomimo tego, że obserwowałam jej bloga od dawna, jakoś nigdy wcześniej nie miałam czasu przejrzeć go "od deski do deski". Po Świętach zrobiło się jednak nieco luźniej i w końcu mogłam sobie pozwolić na zobaczenie każdego posta.  
Podczas oglądania zauroczyły mnie dwie pary kolczyków zrobionych przez wprawne dłonie AniPo udanej transakcji, którą przeprowadziłyśmy kilkadziesiąt dni temu, przekonałam się, że można jej śmiało zaufać i zaproponowałam wymianę :) Moim życzeniem było otrzymanie wybranych par nausznej biżuterii, natomiast Ania zażyczyła sobie dobermanową zakładkę i ocieplacz na kubek w kształcie Liska. 
Lubie sprawiać ludziom niespodzianki i dorzuciłam do koperty także wykonaną przez siebie broszkę!

Tak wyglądała zawartość przesyłki wysłanej do Butterchilli








Dorzuciłam też coś na osłodę życia ;)

A tak prezentują się przecudne kolczyki, które dostałam w zamian za moje twory:

- Tą parę pokochałam od pierwszego spojrzenia! Zauroczyły mnie do tego stopnia, że nawet pojawiły się w moim śnie :D

Zdjęcie dzięki uprzejmości Butterchilli


- Kokardki dostrzegłam na blogu Ani już jakiś czas temu, ale wcześniej nie miałam śmiałości, żeby zaproponować wymiankę. Kolory tych wybrał M. Jego ulubione barwy to własnie czerwony i czarny :)
Zdjęcie dzięki uprzejmości Butterchilli

Obydwie pary ujrzały już moje ukochane, olsztyńskie miejsca i wywołały nie lada sensację i zazdrość wśród znajomych!

Post edytowano

Zupełnie zapomniałam o dodatku niespodziance, który Butter dołączyła do paczki!! Te nerwy mnie kiedyś wykończą, a na starość z pewnością będę cierpiała na Alzheimera ==" Przepraszam! Już naprawiam błąd!

Oto cudna bransoletka gratisowa:



Dziękuję serdecznie za udaną zabawę no i mam nadzieję, że nie będzie ona nasza ostatnią!

Pozdrawiam was gorąco!

PS Pragnę gorąco powitać Ewę i MiMi, które dołączyły do grona obserwatorów Bonsai'owych robótek!

12 komentarzy:

  1. Cudna wymianka:)Dostałaś fantastyczne kolczyki, wprost oczu nie można oderwać:D Zakładka, ocieplacz i broszka - jak zwykle klasa sama w sobie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :D
      kolczyki świetne w użytkowaniu również dlatego zapraszam do śledzenia bloga Ani!

      Usuń
  2. wow wspaniała wymianka :)))
    Twoje prace świetne ale i biżuteria którą bardzo lubię podoba mi się bardzo

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne rzeczy ! kolczyki niesamowite !!! Miły komplecik w kolorze pomarańczowym tez piękny ! Widać, że wymiana udana :)

    OdpowiedzUsuń
  4. no wymianka przeszła moje najśmielsze oczekiwania! zakładki na żywo prezentują się jeszcze cudowniej, mojego dobermanka mam ochotę cały czas przytulać ;>
    ocieplacz to genialny wynalazek, nie wiem jak wcześniej mogłam się bez niego obyś, a ten lisek to w ogóle majstersztyk :)broszkę już mi wszyscy zazdroszczą :)
    cieszę się, że dajesz mi możliwość kolejnej wymianki z Tobą, bo mam mnóstwo dobermanowych pomysłów ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wiesz, jak ktoś jest konkretny i zdecydowany to się z nim przyjemnie załatwia takie sprawy :) A tym bardziej, że przynosi to wiele radości!

      Usuń
  5. o rany, jakie przepiękne rzeczy dostałaś! :O te kokardki są niesamowite, koniecznie muszę się nauczyc takie robić! :)) no i oczywiście jak zwykle - Twoja zakładka pierwsza klasa ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wasze komentarze. Każdy jest dla mnie bardzo ważny!